Co czytać?

dawno nie trzymałem w rękach książki, klasyki mam przeczytane, ale chodzi mi o nowości

Ja tam nic ciekawego dla siebie nie widzę, z reguły czytam powieści grozy.

Ja uwielbiam prozę Hemingwaya... ale ileż można w kółko czytać to samo:-)

Często przechodzę przez dworzec PKP, na którym jest wielkie stoisko z "byle jakimi" jak twierdzą niektórzy, książkami. Są nowe, a tanie - cena z okładki to np. 35 złotych, a tam kupi się ją za trzy razy mniej.
Sięgam po takie, które są pisane przez kobiety. Nie wiem dlaczego. Po prostu sięgam po niedługie powieści, które czasem okazują się nieco banalnymi romansami... i wtedy nie doczytam ich do końca, a popchnę komuś dalej. Dam, zostawię w poczekalni przychodni, itd.

Zdarzają się jednak fajne książki, które czyta się tak, jakby się oglądało film. Tylko trzeba poruszyć wyobraźnię Smile

Wysłany: Pon 18:26, 16 Mar 2015

ja odkryłam niedawno Sandora Maraia Smile

Wysłany: Nie 20:37, 29 Mar 2015

Paulina napisał:

Ja tam nic ciekawego dla siebie nie widzę, z reguły czytam powieści grozy.

W takim razie mogę polecić Ci "Mnicha". To dość stara powieść, ale z pewnością trzyma w napięciu.

Wysłany: Pon 21:38, 30 Mar 2015

hm, ja z kolei za powieściami grozy nie przepadam, ale polska fantastyka jak najbardziej. lubię Sapkowskiego:)